Ze zmiennym szczęściem

Ze zmiennym szczęściem

W sobotę ponownie nasza drużyna mogła się zaprezentować w dwóch meczach, ponownie w innych składach.

Rano wystąpiliśmy w Lidze Klubów Partnerskich Legii Warszawa. Kolejka odbyła się na obiektach aktualnego Mistrza Polski. I właśnie przy ul. Łazienkowskiej ponownie mogliśmy zagrać z Legią, choć tym razem drugim zespołem. Przynajmniej z nazwy.

Z przyjemnością informuję, że Legię II Warszawa z rocznika 2005 udało nam się pokonać 5:4. Jeżeli do tego dołożymy fakt, że kilka tygodni wcześniej zremisowaliśmy z Legią I Warszawa 4:4 i w obu meczach zaprezentowaliśmy "dobrą piłkę", to śmiem twierdzić, że nasz Zespół rozwija się super.

Nie wyniki (choć one również), ale dobra gra cieszą nas najbardziej. Co więcej. Jak poprawimy skuteczność, to na pewno będzie jeszcze lepiej. Oczywiście nie zawsze udaje się grać, tak jakbyśmy sobie tego życzyli.

W sobotę wystąpiliśmy bowiem również w lidze Orlików Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Niestety, druga połowa naszej drużyny, wsparta trzema osobami, które zagrały z Legią, nie sprostała rok starszej drużynie Ożarowianki Ożarów Mazowiecki. Przegraliśmy 1:11. To wysoka porażka, ale i rywal rok starszy. Co więcej nie wszystko w tym meczu było złe. Choć niestety, dobrych momentów było zdecydowanie za mało.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości